Mleko sojowe jest niebezpieczne dla niemowląt
Oskarżenie o morderstwo rodziców wegan z Atlanty w stanie Georgia w USA, których sześciotygodniowe dziecko zmarło z głodu, pokazuje zagrożenie, jakim jest dla niemowląt filozofia wegańska. W uzupełnieniu niewystarczającej ilości mleka matki rodzice podawali swojemu synowi mleko sojowe i sok jabłkowy. Dziecko w momencie zgonu z powodu wygłodzenia w kwietniu 2004 roku ważyło zaledwie 1590 gramów.
– Mleka sojowego nie należy nigdy podawać niemowlętom zamiast mieszanki dla niemowląt – oświadczyła dr Kaayla T. Daniel, autorka książki The Whole Soy Story: The Dark Side of America’s Favorite Health Food (Pełna historia soi – ciemna strona ulubionego zdrowotnego pożywieniu Ameryki). – W roku 1990 amerykański Urząd ds. Żywności i Leków [Food and Drug Administration; w skrócie FDA] wydał ostrzeżenie w sprawie podawania sojowego mleka niemowlętom, informując, że jest ono „w znacznej mierze pozbawione środków odżywczych koniecznych dla niemowląt”, i prosząc wszystkich producentów, by umieścili na etykietach opakowań mleka sojowego ostrzeżenie zakazujące stosowania go jako substytutu mieszanki dla niemowląt.
Większość producentów umieściła to ostrzeżenie, ale bardzo małą czcionką, a inni zignorowali je.
Po wyroku w Atlancie doszło do dwóch kolejnych przypadków uznania wegańskich rodziców winnych śmierci swoich dzieci. Najpierw za morderstwo skazano parę z Nowego Jorku, a następnie za nieumyślne spowodowanie śmierci parę z Florydy. Mimo to wiele innych dzieci nadal jest żywionych mlekiem sojowym z powodu wegańskich przekonań ich rodziców.
– Mit głoszący, że soja jest zdrowym pokarmem, doprowadził wielu rodziców, szczególnie hołdujących weganizmowi, którzy w ogóle nie spożywają zwierzęcych pokarmów, do przekonania, że jest ona pełnowartościowym pokarmem nie tylko dla dorosłych, ale także dla niemowląt i dzieci. Tak jednak nie jest i przy podawaniu jej do chodzi do ostrego niedoboru witamin, soli mineralnych, kwasów tłuszczowych i aminokwasów. Z tego właśnie względu prawo nakazuje uzupełnienie pożywki sojowej wieloma dodatkami.
W roku 2003 śmierć trzech żydowskich niemowląt spowodowana karmieniem ich niewłaściwie przygotowaną mieszanką dla niemowląt sporządzoną na bazie soi zmusiła ministerstwo zdrowia Izraela do utworzenia trzynastoosobowego komitetu złożonego z pediatrów, onkologów, toksykologów oraz innych ekspertów z zakresu zdrowia, którego zadaniem miało być zbadanie mieszanki sojowej dla niemowląt i innych pokarmów wytwarzanych na bazie soi.
W lipcu 2005 roku ministerstwo wystosowało zalecenia zdrowotne, w których ostrzegło, że niemowlętom nie wolno podawać mieszanki sojowej (chyba że w ostateczności) i że dzieci w wieku do 18 lat nie powinny spożywać sojowych pokarmów i pić mleka sojowego częściej niż raz dziennie i to co najwyżej trzy razy w tygodniu.
Ministerstwo obawiało się wielu schorzeń, w tym niekorzystnego wpływu na płodność oraz wzrostu ryzyka zachorowania na raka. Rządy Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Nowej Zelandii również ostrzegały, że wytwarzaną na bazie soi mieszankę dla niemowląt można stosować tylko w ostateczności, zaś sojowego mleka w ogóle nie powinno się spożywać.
(Źródło: KaaylaT. Daniel, 11 maja 2007, http://www.wholesoystory.com/)
Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu za pomocą RSS 2.0 feed. Możesz leave a response, or trackback z Twojej własne strony.